„Pan doktor bez ogródek powiedział, że gdyby było to jego dziecko, to by je po prostu usunął. Poklepał mnie przy tym po ramieniu i powiedział, że wszystko będzie dobrze. ‘Będziecie mieli jeszcze zdrowe dzieci.’ Aborcja była jedyną opcją, jaką mi zaofereowano” – wspomina Olga Dębowska moment, gdy u jej synka zdiagnozowano wadę genetyczną. Choć Olga i jej Mąż Paweł żyli wtedy oddaleni od Boga, zwrócili się do Niego o pomoc. Sięgnęli po różańce, wybrali się do sanktuariów w Łagiewnikach i Wąwolnicy. Franek dzisiaj ma trzy lata. Jest niepełnosprawny, ale większość z przewidywań lekarzy się nie potwierdziła. Olga i Paweł zgodnie podkreślają, że chłopiec odmienił ich życie. „Kiedyś nasze życie było hedonistyczne, polegało na gonitwie za pieniędzmi i fałszywym szczęściem, pojawienie się Franka wyleczyło nas z egoizmu, nauczyło nas miłości. Zbliżyliśmy się do Boga i do siebie w małżeństwie.”
„Każde życie jest cudem” to 35 poruszających historii osób, które urodziły się z różnymi wadami rozwojowymi na podstawie których jeszcze niedawno kwalifikowano w Polsce do aborcji. Te historie zawierają nie tylko piękne przesłanie pro-life podkreślając wartość i sens życia każdego człowieka, ale to także świadectwa ogromnej miłości rodzicielskiej, świadectwa nawrócenia i Bożej miłości. Od bohaterów tych historii można się bardzo wiele nauczyć!
Świadectwa życia uzupełnione są rozdziałami, w których Zbigniew Kaliszuk wyjaśnia dlaczego aborcja na dzieciach z wadami rozwojowymi powinna być zakazana przez prawo i pochyla się nad szeregiem mitów, z którymi możemy się spotkać w dyskusjach. Sam kiedyś popierał „aborcyjny kompromis”. Co skłoniło go do zmiany zdania?